Narożniki najstarszej części budynku wzmocnione są masywnymi szkarpami o pionowych licach. Otwory okienne oraz drzwiowe – rozmieszczone są swobodnie, gdyż układ ich podyktowany został wymaganiami funkcji, a nie kompozycją elewacji. Dobrze tę filozofię obrazuje fasada południowa: czteroosiowa, z drzwiami w 1. osi na piętrze oraz 2. w przyziemiu, pozostałe osie wypełniają okna. Otwory okienne tej […]
70. CHĘCINY Dawna synagoga od strony południowej
Gmina żydowska istniała w Chęcinach już chyba około połowy XVI wieku, skoro ustalenia z roku 1597 określają ją, jako doskonale zorganizowaną. Znaczyło to, że w gminie działali rabin, „szkolnik” (czyli nauczyciel) i kantor. Istniał cmentarz, rzeźnia, dokonująca rytualnego uboju, czynny był dom modlitwy (nawiasem mówiąc, stał on początkowo bardzo blisko kościoła parafialnego, co było przyczyna […]
69. CHĘCINY Dawna synagoga od strony płd.-wschodniej
Jedyną świątynią Izraela, „Domem w którym mieszkał Pan”, była świątynia jerozolimska. Synagogi nie są świątyniami – to domy przeznaczone na zgromadzenia, po hebrajsku: beth-ha-knesset, a po grecku: synagogi. Brak w nich –występującego kościołach katolickich – podziału na część przeznaczoną dla duchownych (prezbiterium) i dla świeckich. W synagogach są przechowywane, publicznie czytane, studiowane i komentowane – […]
68. CHĘCINY Budynek dawnego młyna
Ulice Długa (zwana też albo Bożniczą) wraz z Małogoską była pierwotnie głównym traktem prowadzającym przez przedlokacyjną osadę. Długą tworzą dwa odcinki: pierwszy – od Krzywej do Rynku – to fragment starego traktu; drugi odcinek stanowi przedłużenie pierwszego na wschód, do wytyczonej potem ulicy Szkolnej. Wczreśniejsze nazwy ulicy brzmią: platea Judaica – 1650, Żydowska – 1668, […]
67. CHĘCINY Dom ul. Szkolna 2 od strony północnej w roku 1952
Pojęcie: karczma, negatywnych konotacji nabawiło się dopiero w XIX stuleciu. Wcześniej nie kojarzyło się z pijaństwem i „karczemnymi” awanturami czy „karczemnym” słownictwem. Wręcz przeciwnie: karczmy pełniły rozliczne funkcje, dziś rozdzielone na pocztę, banki, audytoria, kluby i gastronomię z hotelarstwem. Ilość karczem we wsi czy w miasteczku była wykładnikiem pomyślności danej jednostki osiedleńczej i jej tendencji […]
66. CHĘCINY Tajemniczy dom z ul. Szkolnej od str. płd.- zach.
Na rogu ulic Radkowskiej i Szkolnej, oznaczony adresem Szkolna 2 stoi parterowy budynek nakryty czterospadowym dachem. Mimo iż zabudowa Chęcin rozprzestrzeniła się już dość daleko poza granice lokacyjnego miasta, a budowane dziś obiekty często mają dość znaczące kubatury, tajemniczy budynek z ulicy Szkolnej wciąż wyróżnia się z otoczenia – zarówno swą wielkością jak i pozostałościami […]
65. CHĘCINY Fragment zabudowy ul. Radkowskiej
Zabudowa południowej strony ulicy Radkowskiej nigdy nie była efektowna. Zabudowie nie sprzyjały ani duże spadki terenu (w końcu jest to stok Góry Zamkowej), ani warunki geologiczne, z „wychodzącymi” na powierzchnię skałami. Nie sprzyjały też stosunki własnościowe – rozciągały się tu łąki stanowiące uposażenie chęcińskich instytucji kościelnych. Owe utrudnienia dotyczyły też południowej pierzei rynku. Warto wspomnieć […]
64. CHĘCINY Dawna łaźnia
Od roku 1830 wszystkie budynki klasztornego zespołu przeznaczono na więzienie; celom religijnym służyć już miała tylko kopułowa kaplica św. Leonarda. Aby przystosować poklasztorne budynki do nowej funkcji, konieczne było dokonanie szeregu zmian. Przede wszystkim konieczne było utrudnienie wydostania się więźniów z terenu więzienia, gdyż w odróżnieniu od zakonników, nie przebywali tu przecież z własnej woli. […]
63. CHĘCINY Budynek bramny klasztoru od strony wschodniej
Oprócz budynków otaczających czworoboczny wirydarz, klasztorne zabudowania składały się także z innych obiektów. Franciszkański klasztor otoczony był murem. Na jego teren prowadziło kilka furtek, a główny wjazd prowadził poprzez piętrowy budynek bramny usytuowany w zachodnim murze. Budynek, jak również zachodni odcinek muru ufundowany został przez Stanisława Branickiego i jako datę budowy przyjmuje się rok 1620. […]
62. CHĘCINY Wirydarz klasztoru franciszkanów
Bogu Najlepszemu i Najwyższemu wiekuista chwała, a Jaśnie Wielmożnemu Panu Stefanowi z Bidzin Bidzińskiemu, kasztelanowi sandomierskiemu, najwyższemu i najczujniejszemu strażnikowi koronnemu, naówczas chęcińskiemu, żarnowieckiemu i skalskiemu itd. Staroście, naszego konwentu najszczodrobliwszemu dobrodziejowi, nieustanna wdzięczność. Jergo hojnym nakładem ta część klasztoru od fundamentów została wzniesiona za gwardiaństwa Najprzewielebniejszego O. Symeona Boratyńskiego, ojca konwentu, który postarał się […]
Najnowsze komentarze