O ile dworzec jest najbardziej okazałą budowlą, to najbardziej reprezentacyjnym budynkiem jest wolicka willa (zwana też dworkiem a nawet pałacykiem) – niestety, będąca obecnie w stanie bardzo zaawansowanej ruiny.
Z akt Dyrekcji Ubezpieczeń wiadomo, że około połowy XIX stulecia stał w Wolicy dwór należący do Józefa Focha. Zlokalizowany był zapewne nad rzeką Czarną Nidą, w pobliżu przeprawy, po wschodniej stronie zabudowy wsi. Dwór ten zbudowany był z  drewna  i miał wymiary ok. 14 na 5 metrów. Obok stała kuchnia i obora, kryte słomianą strzechą, drewniana stodoła o stajnia oraz mieszkanie kucharza. W skład zespołu wchodziła także karczma ze stajnią, obie drewniane pod słomianymi strzechami.
Był też we wsi drugi dwór – ten należał wówczas do Ludwiki Jasińskiej a zlokalizowany był na południe od ulicy Szkolnej, na terenie gdzie później zbudowana została willa Joachima Hempla. Dwór ten był także drewniany i kryty słomą, lecz sporo większy od dworu Focha. Miał wymiary ok. 21 na 10 metrów. Obok niego stały budynki gospodarcze – wszystkie drewniane –  Stajnia z oborami, dwie stodoły i spichlerz.
Tak zwany „zespół willi” Hempla także zawierał obiekty gospodarcze. W roku 1936 w jego skład wchodził (prócz willi nazywanej czasem pałacykiem) stary, parterowy dworek, czworak dla służby, stajnia wozownia oraz stodoły a nawet kuźnia. Jednak wśród tego zespołu zdecydowanie wyróżniała się sama willa, ze względu na ciekawa formę architektoniczną, choć także z  uwagi na kubaturę, wysokość
Obiekt ten zbudował w roku 1910 senator Joachim Hempel, właściciel Wolicy i Zakładów Wapienniczych. Willa wymurowana jest z kamienia i cegły. Jest pięknie położona na stoku wzgórza, od strony wschodniej zdobiła ją trzyosiowa loggia z tarasem na poziomie pietra. Narożnik północno – wschodni rozwiązany jest w formie łuku, bo nad nim wznosiła się wieża. Wewnątrz mieści się tu obecnie klatka schodowa (czy może raczej jej pozostałości?). Pierwotny układ pomieszczeń trudny jest dzisiaj do odczytania, bowiem częste zmiany sposobu użytkowania, które miały miejsce w czasach powojennych, powiązane z kompletnym brakiem szacunku do wartości zabytku, zatarły go dokładnie.
Najwyższym elementem zespołu była wieża widokowa, rozebrana po pożarze z roku 1937, który strawił także pozostałości drewnianego dworku, przylegające do willi od strony południowej. Willę otaczał założony w 1926 roku ogród, stanowiący dziś tylko mocno zdziczałe pozostałości. Po II wojnie światowej, skutkiem reformy rolnej, willa została upaństwowiona, a potem przekazana Zespołowi Szkół Rolniczych, z przeznaczeniem na Ośrodek Kursów Rolniczych, czy coś w tym typie. W ruinę popadła, gdy przejęła ją w latach 80. jakaś spółka. Szkoda, gdyż sądząc po zachowanych reliktach detali i starych fotografiach, architektura willi była całkiem niezłej marki. Analizując nieliczne, zachowane fragmenty detalu architektonicznego wydaje się, że występują w nim cechy stylistyczne zarówno secesji jak i modernizmu.
Majątek Kazimierza Hempla (syna i spadkobiercy Joachima – senatora), sprzedany potem w roku 1936, liczył ponad 100 hektarów, z czego gruntów ornych było ponad 70 ha, a sam park miał ponad 7 hektarów powierzchni.

Oznaczone: Autor: Roman Mirowski

Pozytywnie zakręcony pasjonat kielecczyzny, absolwent Politechniki Świętokrzyskiej. Fotografuje co nieco i jako tako. Opisuje jak umie i stara się uratować od zapomnienia wszystko co się da :)

4 komentarze to “99a. WOLICA Willa” Subscribe