Kaplica na cmentarzu w Ćmielowie jest jedną z ciekawszych obiektów tego typu na ziemi świętokrzyskiej. Na tablicy informacyjnej przy kaplicy czytamy: „Główny jej korpus powstał na rzucie ośmioboku opasanego neogotyckimi ostrołukowymi arkadami, które wspierają się na potężnych, a krótkich kolumnach. Od góry nawa, nakryta jest ośmioboczną kopułą.”
Historię kaplicy opisuje ksiądz Wiśniewski w Dekanacie Opatowskim: „Kaplicę okrągłą, sklepioną, blachą krytą, otaczają potężne filary. Kto jej fundatorem i kiedy została wystawiona wyjaśnia marmurowa tablica, z godłem Opatrzności, umieszczona nad wejściem:
Wystawili Bogu na cześć Józef i Magdalena
z Dubowskich, małżonkowie Długoszewscy,
obywatele Ćmielowa za życia Józef lat 50
Magdalena 48 z pracy rąk swoich 5 czerwca
1835 roku.
W r. 1844 Piotr i Tekla Starzomscy, kaplicę przez domurowanie przysionka rozszerzają
7 września 1899 r. wskutek uderzenia pioruna, pali się dach kaplicy, niszczą się malowidła na jej sklepieniu.
W 1905 r. dano w przysionku posadzkę, okna, podsiębitkę, dzwony z przysionka przeniesiono na prowizoryczną dzwonniczkę, miedzy dwom brzozami.
W tym że roku ozdobiono kaplicę piękną malaturą.
Artysta malarz pan B. Polankiewicz wykonał wizerunki kilku Świętych Pańskich, czyściec zmartwychwstanie, Sąd ostateczny, śmierć sprawiedliwego i grzesznika i t.p.
Koszta pokryto z dobrowolnej ofiary
Kaplica posiada niezły organ i kamienny ołtarz z Ukrzyżowanym Panem Jezusem. Ks. Kan. Czerwiński, ćmielowainin, dziekan i proboszcz iłżecki, będąc w r. 1901 w Rzymie uzyskał dla tej kaplicy przywilej, na mocy którego , można w niej dwa razy tygodniowo mszę św. odprawić by dusze czyściowe z mąk wybawione były „si ita Deo placuerit””.
W 2009 roku, wnętrze kaplicy wymagało gruntownego odnowienia.