Dawny widok łagowskiego szpitala i kościoła św. Ducha od południowego zachodu

Ksiądz Wiśniewski pisał: „Niedaleko od parafialnego kościoła stoi poszpitalny kościółek św. Ducha murowany, gontem kryty, dziś opróżniony;obok kościółka jest dawny szpital zamieniony na szkołę”. Katalog zabytków sztuki datuje kościół na wiek XVII. Był to obiekt jednoprzestrzenny (bez wydzielonego w bryle prezbiterium), na planie prostokąta z przybudowaną od strony  północnej zakrystią. Wnętrze kościółka nakrywało sklepienie kolebkowe z lunetami, zaś zakrystię kolebka. W roku 1747 – o czym informuje dokument z wizytacji – były ty nawet małe, sześciogłosowe organy, tak zwane „szkatulne”. W elewacji południowej znajdowały się dwa okna o półkolistym zamknięciu, zaś we wschodniej wysoko, nad ołtarzem znajdowało się koliste okno. Drzwi umieszczone były w ścianie południowej, od strony miasta. Dach był dość stromy, dwuspadowy, pobity gontem.
Do zachodniej elewacji kościółka przylegał prostokątny budynek szpitala. Wejście do niego poprzedzał mały ganek. Narożniki wzmocnione były szkarpami. Nad trójspadowym dachem górował tylko jeden komin, co świadczyło, że budynek miał co najwyżej cztery pomieszczenia użytkowe. Szpital był częściowo podpiwniczony. Już w ostatniej ćwierci XIX stulecia budynki pozostawały w ruinie. Po odzyskaniu niepodległości dawny szpital wyremontowano z przeznaczeniem na szkołę. Proboszcz zamierzał też przywrócić w dawnym kościele funkcje sakralną (w roku 1930 był w nim magazyn) – po restauracji i dobudowaniu prezbiterium chciano w nim urządzić szkolną kaplicę. Skończyło się to na dobrych chęciach, których śladem było wykonanie szkicowego projektu.
W latach 60. – w myśl zasady, że kultura świecka ważniejsza jest od duchowej – kościół i szpital przebudowano na kino. Podwyższono ściany szpitala, zaś stromy dotąd dach kościoła, zastąpiono płaskim. Przemiany ustrojowe ostatnich dziesięcioleci skreśliły także kulturę świecką, przeznaczając obiekt na cele biznesowe, a konkretnie handlowe. Przy okazji dawny szpital i kościół „wzbogacono” o niezwykle śmiałą kolorystykę. Pozostawię to bez komentarza…

Oznaczone: Autor: Roman Mirowski

Pozytywnie zakręcony pasjonat kielecczyzny, absolwent Politechniki Świętokrzyskiej. Fotografuje co nieco i jako tako. Opisuje jak umie i stara się uratować od zapomnienia wszystko co się da :)

Bez komentarza

Skomentuj

Blue Captcha Image

*

MICHALCZYK WŁADYSŁAW EUGENIUSZ (1916-1994)

Władysław Eugeniusz Michalczyk urodził się 10 maja 1916 r. w Daleszycach (powiat kielecki), a jego rodzicami byli Jan (ur. 3 […]

MALICKI JÓZEF (1893-1953)

Józef Malicki urodził się 15 stycznia 1893 r. w Krasocinie, był synem Kazimierza i Katarzyny z Łapotów, którzy wzięli ślub […]

BORKOWSKI JAN WIKTOR (1885-1956)

Jan Wiktor Borkowski (wł. Jan Wiktor Dunin-Borkowski h. Łabędź) urodził się 7 czerwca 1885 r. w Dąbrowie Górniczej, był synem […]

MALSKA FLORENTYNA Z ZIELIŃSKICH i MALSKI KAROL

Prezentowany tekst jest rozszerzoną wersją opublikowanego na łamach czasopisma „Świętokrzyskie” Niewiele osób zapisało się w dziejach Kielc w tak chwalebny […]

JANOTA BZOWSKI JERZY (1906-1941)

Autor: Grzegorz Dąbrowski, Adam Malicki   Ziemia Włoszczowska ma wielu bohaterów o których pamięć warto podtrzymywać i upowszechniać wśród kolejnych […]

TEREK STANISŁAW – kowal z Kossowa

Stanisław Terek urodził się 20 kwietnia 1914 r. w Kossowie, a jego rodzicami byli Antoni (ur. 1876, zm. 1947) i […]