Wieś Widuchowa leży kilka kilometrów na północny wschód od Buska. Jest dość długa, rozciągnięta wzdłuż drogi wijącej się wśród wzgórz. W środku wsi /jadąc od Buska po jej prawej stronie/ stoi na okrągłym słupie przydrożna figura – kapliczka z XVI/XVII wieku. Za nią, na zboczu wzgórza znajduje się kościół. Po drugiej stronie drogi, w odległości około stu metrów stoi siedemnastowieczny, murowany dwór. We wsi są jeszcze dwie figury przydrożne: św. Stanisława i Chrystusa Frasobliwego, tak więc jest tu w sumie 5 obiektów zabytkowych. A gdy dodać, że historia Widuchowej wykazuje związki z odsieczą wiedeńską, kieleckim Seminarium Duchownym, gruzińskim księciem oraz z armią Stanów Zjednoczonych Ameryki – widać, że choć na pierwszy rzut oka niepozorna, nie jest to wieś ani przeciętna ani zwyczajna.
Ksiądz Wiśniewski napisał: „Z Janiny odwiózł mnie osobiście ks. proboszcz Ładecki do Buska. Po drodze zwiedziłem wieś Widuchową. W 1366 r. Elżbieta, żona Stefana dziedzica Tęgoborza, sprzedaje część jego dziedzictwa zwaną Widuchowa za 300 grzywien Prokopowi i jego synom, dziedzicom Bogorii. W połowie XV w. dziedzicami wsi byli Jan Nasian herbu Topór i Piotr Międzygórski herbu Kopaszyna. W 1508 roku część wsi posiada Marcin Dąbieński, w 1579 r. jest własnością Mnichowskich”.
W roku 1620 właścicielem wsi był Mikołaj Krupka, który wybudował stojący do dzisiaj dwór. Podobno dwór ten był punktem koncentracji buskiej szlachty, wybierającej się na wojnę w ramach pospolitego ruszenia. Mówi się, że pojemność i zasobność dworskich piwnic odgrywała w takich przypadkach bardzo istotna rolę. Tu, gdy okoliczna szlachta zebrała się by z Sobieskim iść pod Wiedeń, po wielkiej ulewie wyjrzało słońce, opromieniając ruszających w pole Panów Braci – co uznano /jak historia wykazała – całkiem słusznie/ za prognozę zwycięstwa nad Turkami. W następnym stuleciu dwór nabył biskup Konstanty Szaniawski, „który zakładając seminarium w Kielcach w 1725 r., uposażył je tą wioską w 1729 roku. Dochody z tej wsi miały służyć na utrzymanie 36 kleryków, których wychowanie i wykształcenie powierzył biskup księżom Komunistom z Węgrowa zwanym Bartoszkami. Pamiątką po nich jest opisana figura św. Stanisława. XX Komuniści mieszkali we wspomnianym dworze…” – pisze ksiądz Wiśniewski.
Kościół pod wezwaniem NP. Marii, który jest filią świątyni parafialnej z Janiny, zbudowany został w roku 1791. Jest pięknie położony na wzgórzu, w otoczeniu drzew, opasany starym murem. Stylowo – jest późnobarokowy. Murowany z kamienia, otynkowany, jest budowlą orientowaną. Składa się z prostokątnej nawy i węższego do niej prezbiterium, zamkniętego prostą ścianą. Nad prezbiterium wykonano sklepienie kolebkowe, nad nawą płaski strop. Otwór tęczowy jest półkolisty, a ołtarz – „z ładnym obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem”. Na obrazie jest łaciński napis i data AD 1680, a nad ołtarzem – okrągłe okienko. Dachy kościółka są dwuspadowe, a góruje nad nimi wieloboczna wieżyczka na sygnaturkę, z arkadową latarnią.
W roku 1864 Widuchowa przeszła na własność państwa rosyjskiego. W roku 1881 kupił wieś gruziński książę Wachwawidze – Wachwachow /skoligacony z rodziną carską/, który tu nigdy nie zajrzał. Mieszkali za to jego żona i syn, którym cudem udało się ujść z życiem z ZSRR. Po śmierci księżnej Kseni Wachwachow, na jej pogrzeb przyjechali państwo Szalikaszwili, rodzice przyszłego amerykańskiego generała.
Adam Malicki
Inne wpisy tego autora
Skomentuj
Galeria
