„Przy zbiegu traktu piotrkowsko – kieleckiego i piotrkowsko – radomskiego w odległości 17 wiorst od Opoczna i tyleż od Sulejowa, zaś 30 wiorst od Piotrkowa leży wieś Wielka Wola /lub Paradyz/, w 1577 zwany Wolą Daleszowską” – pisze o Paradyżu ksiądz Wiśniewski. W 2.połowie XVI stulecia Wola należała do Stawieńskich, a później do Potockich herbu Pilawa. Jadwiga z Potockich wychodząc za Stanisława Saryusz Kozierowskiego, „w jego dom” wniosła Wielką Wolę. Pod koniec XVII stulecia wieś jest własnością Kazimierza Saryusz Skórkowskiego, komornika granicznego opoczyńskiego, postaci dla paradyskiego kościoła wielce istotnej. Według współczesnych mu opinii Skórkowski „był człowiekiem głębokiej wiary i miłości ojczyzny, nad której losami, poniżeniem i ogołoceniem bolał”.
Skórkowski miał po Kozierowskich nie tylko wieś i dwór. Odziedziczył po nich także obraz Chrystusa Cierniem Koronowanego. W Wielką Sobotę roku 1678, podczas porannej modlitwy, Skórkowski zauważył na obrazie krople krwi: „na co zaraz wszyscy domownicy, poddani i rzemieślnicy na ten czas we dworze będący patrzyli i z wielką konfuzją uważali” – brzmi relacja spisana przez księdza Alfonsa Skórkowskiego. O odkryciu powiadomił pan Kazimierz księży i „kilku szlachty poważnej, powiatu tego obywateli”. Obraz przeniesiono do dworskiej kaplicy. W roku 1680 kaplicę i obraz powszechnie już w okolicy uważany za cudowny, z polecenia władz diecezjalnych, wizytował ks. Mateusz Orłowski, protonotariusz apostolski i archidiakon kurzelowski, który też „zalecił spisywanie łask otrzymanych” za sprawą obrazu. Postanowiono wybudować kościół, który mógłby dla obrazu stanowić godną oprawę. Pozwolenie na erekcję kościoła wydane zostało w Łowiczu w dniu 11 lutego 1686.Miejsce pod budowę, według wspomnianej relacji, nie było przypadkowe: „woły ciągnące pierwsze fury drzewa /pierwotna świątynia wznoszona była z drewna/, tak się dziwnie i upornie w miejscu dość od wsi odległym zatrzymały, że ich żadnym sposobem do dalszego pociągu pobudzić nie można było. Zdało się to znakiem woli Bożej, aby tam, nie gdzie indziej, kościół zamierzony zbudowano. Co się też i stało”.
Budowę zakończono w roku 1690 i w dniu 22 czerwca cudowny obraz uroczyście wprowadzono do nowo erygowanego kościoła. „odkąd ludzie przed cudownie zaleconym Obrazem łask doznawali Bożych, zwać poczęto Wielką Wolę, pięknem bardzo mianem Jezusowej Woli i tak ją podziśdzień niektórzy nazywają. Miejsce zaś, gdzie kościół z klasztorem stanął, nazwano Paradyż”.
Obecne, murowane obiekty zbudowane zostały w latach 1747 – 57 dzięki inicjatywie i energii przełożonego paradyskiego klasztoru, Ojca Augustyna Obrąpalskiego. Kościół, którego prezbiterium skierowane jest na południe oraz przylegający do niego od wschodu klasztor formują nieregularny czworobok. Przed główną /niestety kiepsko słońcem oświetloną, bo północną/ fasadą świątyni wybudowano prostokątny dziedziniec odpustowy, otoczony krużgankiem, z bramą na głównej osi. Późnobarokowy kościół o bazylikowym układzie ma kwadratowy, trzyprzęsłowy korpus i dwuprzęsłowe prezbiterium. Fasadę flankują dwie wieże, zaś na jej osi dostawiona jest ośmioboczna kruchta. We wnętrzu nakrytym sklepieniem kolebkowym z lunetami, w ołtarzu z rokokową dekoracją snycerską, wśród posągów Ewangelistów, umieszczony jest siedemnastowieczny, cudowny obraz Chrystusa Cierniem Koronowanego.