Według autorów „Słownika etymologicznego miast i gmin”, nazwa Mniowa nie pochodzi od czasownika: ‘mijać’, ‘minąć’. Jest nazwą odosobową, dzierżawczą, której pierwotna forma musiała być nieco odmienna. Tak więc mamy w „Słowniku” wyjaśnienie, które niestety bardzo niewiele wyjaśnia…
Wieś Mniów, dziś siedziba gminy leżąca przy drodze Kielce – Piotrków, dawniej należała do parafii w Chełmcach. Drewniany kościół ufundowany i uposażony w roku 1596 przez właściciela wsi, Jakuba Rawitę Gawrońskiego, początkowo był kościołem filialnym – tak było jeszcze w roku 1628. Przy kościele stała szkoła. „Około 1655 r. – pisze ksiądz Jan Wiśniewski – ks. Szymon Żurawski, pleban mniowski, własnym kosztem wystawił kościół murowany, lecz z powodu najścia Szwedów i śmierci swej, takowego nie wykończył”. Budowa dokończona została później, z funduszy dziedzica Gawrońskiego, a konsekracja nastąpiła w dniu św. Jacka /16 sierpnia/ 1685 roku. Dokonał jej Władysław Silnicki, sufragan wileński z upoważnienia arcybiskupa gnieźnieńskiego, Jana Wydżgi. Prawdopodobnie to wówczas ustanowiono w Mniowie samodzielną parafię. Patronami świątyni zostali: głównym – św. Stanisław biskup, a oprócz niego św. św. Jakub, Andrzej, Sebastian i Anna.
W roku 1778 tak opisano wygląd kościoła: „kościół ten zostaje pomiernym, cały murowany, sklepiony, nietrynkowany, okien mający 5, potrzeb. reparacyi, drzwiami jednemi wiel., drugiemi małemi pobocznemi i zamknięciem opatrzony. Zakrystja murowana, sklepiona…Dach z gontu nadpsuty dużo, staraniem mnin. plebana nieco poprawiony. Długość kościoła 35 łok., szer. 16. Kopuła na kościele stara /w kt. jest sygnaturka/ do upadku skłonna dla słabego bardzo wiązania. Przy kościele zaraz nad zakrystią i kruchtą, czyli babieńcem, są dwie małe, murowane, nie sklepione rezydencye naprzeciw siebie,…w których jak powiadają mieszkali niegdyś plebani, a te teraz niezdatne do mieszkania bez wielkiej poprawy i expensy, do nich wchód z cmentarza po schodach przykrych drewnianych…”.
Przytoczyłem tak rozległy fragment starego, mającego ponad dwieście lat opisu, nie tylko ze względu na niezwykły smak ówczesnej polszczyzny, ale także dlatego, że dość dobrze odwzorowuje on kształt przestrzenny kościoła, a wręcz doskonale jego stan techniczny. Kościół odnawiany był w 1. połowie XIX stulecia, w roku 1936 przedłużono nawę, a w 2000 remontowano elewacje.
Jest to kościół barokowy o mocno zatartych cechach stylowych. Ma zakończone półkoliście prezbiterium i nieco od niego szerszą i wyższą nawę, nakrytą sklepieniem kolebkowym z lunetami. Przy prezbiterium znajduje się przykryta kolebkowym sklepieniem zakrystia i kruchta, nad którymi znajdują się dwie izby mieszkalne /rezydencye z XVIII- wiecznego opisu/. Ściany przybudówki wzmocnione są masywnymi szkarpami, zaś ściany nawy i prezbiterium wspierają płaskie barokowe przypory, wyglądem bardziej przypominające pilastry. Kościół przykrywają nowe, dwuspadowe dachy.
Kilka lat temu /1994 rok/ „Gazeta Kielecka” informowała o wyjątkowo dobrym przykładzie współżycia miedzy miejscowymi władzami – samorządową i duchowną: podobno wójt mieszka w tym samym budynku, w którym urzęduje proboszcz.