Mnichów, początkowo nazwany Michowo, wzmiankowany był po raz pierwszy w roku 1153, kiedy krakowski biskup nadawał dziesięcinę z tej wsi klasztorowi w Brzeźnicy. Przez kilka stuleci wieś należała do dziedziców Mokrska – w czasach Długosza panuje tu rezydujący na zamku w Mokrsku Mikołaj Florianowic, władający także Bizorendą, Osową, Mzurową. Historia Mnichowa jest prosta i klarowna aż do wieku XVIII. W tym okresie pojawiają się problemy z datowaniem budowy kościoła.
Wacław Jaskłowski, właściciel Mnichowa na przełomie XIX i XX stulecia, opierając się podobno o roczniki diecezji krakowskiej twierdzi, że kościół, zbudowany został w roku 1731, chociaż akt erekcji datowany jest na rok 1770 i jako fundator wpisany jest Stanisław Wąsowicz. Ksiądz Wiśniewski jako datę budowy przyjmuje rok 1754, gdyż tę datę osobiście widział wyrytą na głównych odrzwiach świątyni. Tadeusz Przypkowski rok 1754 traktuje jako datę fundacji, budowę widząc raczej w latach 1765-70, wreszcie profesor Szyszko-Bohusz – za czas budowy przyjmuje okres 1767-70.
Gdyby dać wiarę księdzu Wiśniewskiemu, fundatorem kościoła byłby kanonik Maciej Józef hrabia Łubieński, a właściciel Mnichowa od roku 1766, Dunin na Smogorzewie Wąsowicz, przejmując wieś, zastał gotowy już kościół. Potomkowie Wąsowicza niezbyt troszczyli się o kościół. Nad sztukę sakralna przedkładali rolnictwo, a w szczególności produkcję ziemniaków. Trzymali je w krypcie, a nawę przeznaczyli na magazyn sprzętu. Powołano na początku XIX wieku komisję mającą zbadać stan budowli, a jej członkowie: „…prawdziwie zastali gnój około kościoła, którym dla zabezpieczenia ziemniaków od mrozów obłożony jest...”. Gospodarny dziedzic poprawił się, uporządkował otoczenie kościoła, w 1823 wykonał nawet nowe kamienne schody.
Od roku 1836 kościół mnichowski przestał być filią Mokrska i stał się samodzielną parafią. Plan z roku 1846 przechowywany w Dyrekcji Ubezpieczeń pokazuje, że układ kościoła od tamtych czasów nie zmienił się. W roku 1909 wykonano nowe ogrodzenie cmentarza. W 1917 gontowe pokrycie zastąpiono blaszanym. Jak wyglądał kościół „pod gontem” zobaczyć można już tylko na rysunku Jana Olszewskiego z roku 1903.
Kościół mnichowski jest orientowany, a jego korpus oparty jest na planie łacińskiego krzyża. Jest jednonawowy – nawa przechodzi w krótkie prezbiterium, a przecina je transept, o ramionach tej samej długości co prezbiterium. Front kościoła flankują dwie wieżyczki równe wysokością nawie, „obejmując” obejmujący umieszczony w zachodnim fragmencie nawy chór muzyczny, wsparty na dwóch słupach. Do prezbiterium przylegają: od północy zakrystia, od południa kaplica św. Stanisława. Pomiędzy transeptem i wieżami znajdują się dwie prostokątne kruchty. Symetria bryły i wnętrza względem głównej osi przestrzegana jest tu z całą konsekwencją.
Nad nawą, prezbiterium i transeptem dachy są dwuspadowe. Wieżyczki nakrywają namiotowe daszki, nad którymi umieszczono latarnie. Zakrystię i kaplicę nakrywają daszki dwupołaciowe a kruchty – pulpitowe. Wreszcie – kulminację kompozycji brył kościoła – skrzyżowanie transeptu i nawy przykrywa ośmiodzielna kopuła, wsparta na ośmiokątnym tamburze, zwieńczona latarnią. Pokrycie wykonane z niemal białej ocynkowanej blachy ciekawie kontrastuje z ciemną barwą drewna szalunków ścian.
Ściany wykonane są z modrzewia w konstrukcji zrębowej, opartej na przyciesiach z dębiny, ułożonych na murach krypty. Elewacje kościoła szalowane są pionowymi deskami. Wieńczą je gzymsy, zaś dołem deski opierają się na cokole z poziomym szalunkiem, oddzielonym od pionowego okapnikiem wspartym na konsolkach. Elewacja zachodnia jest symetryczna – stanowi jedną płaszczyznę utworzoną ze ścian wież i nawy, zwieńczoną wspólnym gzymsem, nad który wystaje trójkątny szczyt zakrywający dach nawy. Podobnie ukształtowane są elewacja wschodnia i elewacje transeptu – gzyms podkreśla kierunek horyzontalny, a nad nim uformowane są trójkątne płaszczyzny szczytów.
Wnętrze kościoła ma jednolity, rokokowy wystrój wykonany w surowym drewnie modrzewiowym i lipowym i w sposób perfekcyjny zharmonizowane jest z architekturą kościoła. Ścięte naroża skrzyżowania nawy i transeptu zaakcentowane są przez pilastry o pięknie rzeźbionych głowicach. W ramionach transeptu ustawione są ołtarze, a pod kopułą: chrzcielnica, ambona i dwa konfesjonały o wysokich, pokrytych bogatymi dekoracjami zapleckach.
Mnichowski kościół należy do ciekawszych – w skali ogólnopolskiej – przykładów barokowego programu architektonicznego zrealizowanego w drewnie. Do połowy XVII wieku przy budowie drewnianych świątyń obowiązywały niemal wyłącznie średniowieczne schematy, zresztą stosowane potem nadal, w następnych stuleciach, z XIX włącznie. W przypadku Mnichowa mamy do czynienia z dziełem jednolitym, głęboko przemyślanym, w którym wykorzystano zarówno tradycyjną wiedzę o budowie drewnianych kościołów, zrozumienie idei przyniesionych przez barok oraz ogromny, twórczy talent. Szkoda, że nie znamy nazwiska autora . Adolf Szyszko – Bohusz dopatruje się tu wpływów Tylmana z Gameren, który zmarł 50 lat przed budową mnichowskiego kościoła, ale pogląd profesora właściwie niczego nie wyjaśnia. Może dlatego, że kościół ten jest jedyną realizacją któregoś ze znanych architektów wykonaną w drewnie?. Wielkość talentu autora daje podstawy przypuszczać, że mógłby nim być na przy-kład Jan Karśnicki, który w roku 1754, gdy budowa-no kościół miał 35 lat.