Oprócz kościoła w Krzcięcicach Jerzy Niemsta Kula ufundował także świątynię w Mierzwinie, którą niektórzy „geograficznie” zaliczają do sąsiedniej wsi, Grudzyny. „Grudzyny pisano dawniej Grocina, Grudzyna, najczęściej Grodzina. Zdzisław z Grodziny w 1236 r. posłany był za świadka przy załatwieniu sporu o patronat prebendy szanieckiej” – pisze ksiądz Wiśniewski. W żywocie św. Stanisława, spisanym przez Wincentego z Kielc, wzmiankowany jest Bogusław z Grodziny, którego syn, Damian, ciężko zachorował na chorobę nazywaną kadukiem, z której uleczony został dzięki modlitwom u trumny Świętego oraz obietnicy ofiarowania do kościoła św. Stanisława najlepszego barana z grodzińskiego stada.
Świętopietrze z kościoła w Grodzinie płacił w 1236 miejscowy pleban, Mirosław, w wysokości 23 skojców rocznie. Pierwotny, drewniany kościół stał w innym miejscu. „Dotąd lud wskazuje miejsce dawnego kościoła, które było wysadzone tarniną i krzyż stał w tym miejscu” –zapisał ksiądz Jan. Długosz wspomina o kościele w Grudzynie lub Mierzwinie, nie określając jednak do końca w której wsi się on znajdował. Krążące wśród miejscowej ludności podanie mówiło, że parafianie woleli mieć kościół w Grudzynie, a nie w Mierzwinie i że nocami, niczym żona Odyseusza, burzyli to, co mularze zbudować zdążyli w ciągu dnia.
Kościół w Mierzwinie jednak powstał, choć dokładnej daty jego budowy nie znamy. Wiemy tylko, że wzniesiono go w 2. ćwierci XVI stulecia. Jest budowlą późnogotycką, a użytym materiałem były cegła i cios, częściowo pokryte tynkiem. Świątynię tworzy dwuprzęsłowa nawa i równe jej szerokością prezbiterium. Od północy do prezbiterium przylega zakrystia a do nawy dobudowana w 1612 roku kwadratowa kaplica. Od południa przybudowano w roku 1888 zakrystię /przy prezbiterium/ i kruchtę /przy nawie/ a od zachodu jeszcze jedna kruchtę /1831/.
Wnętrza kościoła nakryte są sklepieniami żebrowymi: gwiaździstymi w nawie, z herbem Jastrzębiec w zworniku, krzyżowymi w prezbiterium. Otwór tęczowy jest ostrołukowy, ale już barokowa kaplica otwiera się ku nawie arkadą z późnorenesansowym portalem, nad którym umieszczona jest tablica z herbami Szreniawa, Mądrostki, Zadora i Rawicz oraz napisem informującym o ufundowaniu kaplicy w roku 1612 przez Elżbietę Oraczewską. Zewnętrzne ściany kościoła są oszkarpowane. Dachy są dwuspadowe; na wschodnim szczycie korpusu umieszczona jest kamienna sygnaturka. Kaplica nakryta jest dachem kopulastym z rzeźbioną, kamienną latarenką. Szczyt zachodniej elewacji ozdobiony jest wnękami. Podobny, według księdza Wiśniewskiego miała jeszcze w roku 1783 fasada wschodnia, „…lecz skutkiem pękania rozebrano ją około 1831 r., a z materiału ks. Świętochowski dostawił przy głównych drzwiach kruchtę…Powodem rysowania się facjaty i kopuły kaplicy św. Anny były liche fundamenty…”.Interesujące są detale architektoniczne kościoła. Jest tu gotycki, ostrołukowy portal wiodący z prezbiterium do zakrystii, jest także późnorenesansowy, prowadzący do kruchty, z początków XVII stulecia z herbem Szreniawa. Główny ołtarz jest późnobarokowy, z pierwszych lat XVIII stulecia, a ołtarze boczne rokokowe. Najstarszym elementem jest późnogotycka chrzcielnica, o bogatym maswerkowym laskowaniu, wykonana w 1. połowie XVI wieku. Stare są także drzwi w kruchcie z żelaznymi, późnogotyckimi okuciami i równie „antyczną” kołatką.