Z espół kościoła parafialnego pod wezwaniem św. Ludwika. Kościół jest murowany, pochodzi z lat 1896- 1900, architekt Antoni Hutten-Czapski.
Bliżyn leży nad rzeczką Kuźniczką, kilka kilometrów na zachód od Skarżyska – Kamiennej, przy drodze prowadzącej do Końskich. Nazwa wsi, która początkowo brzmiała Blizin /a w 1508 roku Blyzyn/ pochodzi najprawdopodobniej od imienia jej właściciela, zwącego się Bliza. Słownik etymologiczny nie wyklucza jednak, iż ów „prawłaściciel” mógł też nazywać się Bliża, a forma Blizin wynikała z „mazurzenia”, czyli wymawiania „z” zamiast „ż”.
Z przemysłem związany jest Bliżyn już od średniowiecza. Kuźnica działała tu od XIV stulecia . W latach 1838 – 1908 pracowała w Bliżynie huta żelaza. W roku 1875 Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego informował: „Istnieje tu wielki piec, fryszerka, kuźnica. W 1875 wyrobiono żelaza surowcu 21800 pud., kutego 6250 pud., wyrobów żelaznych i drutu 7382 pud. Kościół filialny parafii Odrowąż. Urząd gminny. Gruntów dworskich 6396 mórg, włośc. 224morg. W 1837 r. było tu 18 dm. I 150 mk., obecnie 34 dm.”.
Do roku 1817 Bliżyn należał do parafii w Odrowążu. Ówczesna właścicielka dóbr Bliżyn i Potworów, hrabina Ludwika z Roztworowskich Potkańska, czyniła starania jeszcze u władz austriackich, aby utworzyć w Bliżynie odrębną parafię. Zgodę na to podpisał w Petersburgu sam car Aleksander, a w Warszawie stosowny dekret Namiestnik Królewski, generał Zajączek. Kolatorem kościoła ufundowanego przez zmarłą hrabinę został jej syn, hrabia Jacek Potkański. Po śmierci matki, syn nie spieszył się z kontynuowaniem rozpoczętej budowy. Wzniesione do połowy mury niszczały, a zwieziony kamień i przygotowane dwa doły wapna, młody hrabia spożytkował na budowę… karczmy i stajni dworskiej. Kredyt wzięty na budowę świątyni w kwocie 12 tysięcy złotych zamiast na murowany kościół hrabia użył na wybudowanie modrzewiowej kaplicy pod wezwaniem św. Zofii, istniejącej do dzisiaj.
W latach 1888 1900 kaplica pełniła rolę kościoła parafialnego. Drewniana, konstrukcji zrębowej i oszalowana deskami, ma nawę na planie wydłużonego ośmioboku z prostokątnymi dobudówkami: kaplicą od południowego wschodu, zakrystią do północnego zachodu i kruchtą od zachodu. Prezbiterium jest kwadratowe. Wnętrza nakryte są płaskimi stropami, a dachy: nad nawą ośmiopołaciowy, pozostałe trójpołaciowe, pokryte są gontem.
Kościółek św. Zofii uważany był za zbyt mały, toteż ówczesny proboszcz, ksiądz Julian Piontek, rozpoczął w roku 1893 energiczne starania o uzyskanie pozwolenia na budowę murowanego kościoła. W maju 1895 roku rząd wydał zgodę na dalszą budowę i zbieranie składek. „Koszty budowy nowej świątyni wziął na się znany ze swej szlachetności, pracy i zapobiegliwości o domy Boże Ludwik hrabia Plater” – pisze ksiądz Wiśniewski.
W akcie erekcyjnym wmurowanym w fundamenty napisano o zaczętej w roku 1817 przez hrabinę Potkańską budowie świątyni „wskutek rozmaitych przeszkód zaniechanej” i kontynuowaniu jej w tym samym miejscu, dzięki funduszom Ludwika Platera i ofiarności parafian. Nowy kościół otrzymuje za patrona św. Ludwika, zaś wznoszony będzie pod dozorem budowniczego hr. Antoniego Czapskiego.
Po czterech latach budowę ukończono, a konsekracji dokonał w dniu 8 lipca 1900 roku biskup Antoni Ksawery Sotkiewicz. Kościół według opisu księdza Jana: „wystawiony z ciosu, zewnątrz nietynkowany, zasklepiony, głównym ołtarzem na wschód zwrócony”, ma trzy nawy w układzie bazylikowym oraz „prezbyterium obszerne i widne”.