Rozwój Ostrowca Świętokrzyskiego sprawił, że dawna wieś Szewna dziś jest osadą podmiejską, a niebawem stanie się dzielnicą miasta. Leży ona nad rzeczką Szewnianką, prawym dopływem Kamiennej. Pierwotny, drewniany kościół parafialny stał tu już w roku 1326. Jego istnienie odnotował w roku 1440 Długosz zapisując także, że patronem kościoła jest św. Mikołaj, zaś je-go kolatorem kanonik kielecki /wówczas godność tę sprawował ksiądz Stanisław Czajka herbu Dębno/. Kanonia księdza Czajki nazywała się oczywiście Szewnieńską, bo z szewnieńskich pól pobierała dziesięcinę w wysokości 15 grzywien.
Na początku XVII wieku – tak twierdzi ksiądz Wiśniewski – drewniany kościół rozebrano, a z rozbiórkowego drewna zbudowano szkołę. Wzniesiono wówczas murowany kościół, a miejscowy kronikarz zapisał: „Kościół nowo omurowany – mały chór ma sklepiony…”. W roku 1657 świątynię tę złupili i sprofanowali „międzynarodowi” żołdacy: „jako to Szwed złączywszy się z We-grami, Multanami, Serbami, Wołochami cyganami i innymi”.
Obecny kościół zbudowany został w latach 1775 – 7 z fundacji księdza Sebastiana Pisulewskiego, kanonika sandomierskiego i opatowskiego, według projektu architekta – księdza Józefa Bonawentury Karśnickiego. Projekt obejmował nie tylko samą świątynię, ale cały zespół składający się jeszcze z plebanii, dwóch wikarówek i domu służby kościelnej. Rolę murmajstra pełnił jezuita Mikołaj Pawłowski, współpracowali z nim stolarz Franciszek Miler z Sandomierza, cieśla Sebastian /jego dziełem są dachy i hełmy wież/ oraz jeszcze jeden sandomierzanin, malarz Walenty Michniowski.
Zbudowany w Szewnie późnobarokowy zespół obiektów usytuowany jest wzdłuż osi wschód zachód. Najdalej wysuniętym na wschód elementem kościoła jest ośmioboczna dwukondygnacjowa kaplica, w poziomie górnym, wyższym od nawy, stanowiąca część kapłańską prezbiterium. Kościół jest trójnawowy, o układzie bazylikowym. Ma on plan prostokąta, w obrębie którego zawarty jest trójprzęsłowy korpus nawowy i dwie wieże od zachodu, między którymi znajduje się chór muzyczny, Od wschodu znajduje się niemal kwadratowe prezbiterium, o szerokości równej głównej nawie. Przylegają do niego: od południa zakrystia, od północy przedsionek i skarbczyk, a od wschodu wspomniana już wcześniej kaplica.
Na zachód od kościoła zaprojektowane zostały dwa symetryczne biegi schodowe, którymi wchodzi się na taras górny z ogrodem. W licu schodów usytuował Karśnicki dwie symetryczne wikarówki; od wschodu dwu-, a od zachodu jednokondygnacyjne, połączone podziemnym przejściem z plebanią. Zachodnie zamknięcie osi stanowi właśnie budynek plebanii, parterowy z dwoma /od wschodu i zachodu/ silnie wysuniętymi ryzalitami, które nie-zwykle mocno akcentują osiowość całego zespołu, a jedynym odstępstwem od osiowości jest budynek służby kościelnej, zlokalizowany na północ od wikarówek, już poza obrębem przykościelnego cmentarza.
Wyjątkowa wartość /ale także urokliwość/ dzieła księdza Karśnickiego wynika z konsekwencji z jaką zaprojektowany i wykonany został cały zespół – zarówno pod względem urbanistycznym, jak i architektonicznym. Dotyczy to w równym stopniu tak „zewnętrznego” detalu architektonicznego, jak i archi-tektury oraz wyposażenia wnętrz.