W roku 1253 książę Bolesław Wstydliwy zezwolił włocławskiemu biskupowi Zbylutowi z Gołańczy na lokalizację miasta Łagowa – na wzór pobliskiego Tarczka, czyli na prawie niemieckim (lub średzkim). Tenże sam książę cztery lata później podpisał podobny dokument dla miasta Krakowa. Ówczesna lokacja Łagowa (w odróżnieniu do Krakowa) nie powiodła się. To, że nie powstało wówczas miasto, nie znaczy oczywiście, że nic się tutaj nie działo. Istniała tu bowiem wieś tak zwana „wielodrożnica”, której układ utrwalony został w rozplanowaniu obecnego rynku oraz wpadających do niego ulic. Układ komunikacyjny wynikł z krzyżowania się ówczesnych dróg. Najważniejszy był biegnący wzdłuż rzeki Łagowicy szlak północ-południe, tu stanowiący odcinek traktu Wąchock – Nowa Słupia – Szydłów, dalej prowadzącego ku Mazowszu oraz do Krakowa. Na osi północ południe był to trakt: Daleszyce – Opatów, dalej prowadzący w kierunku Śląska (na zachód) i Rusi – przez Sandomierz (na wschód). Prócz tych głównych traktów z ówczesnego Łagowa wychodziły tez drogi o lokalnym charakterze do sąsiadujących z Łagowem wiosek. Należy też dodać, że układ dróg i traktów wynikał z ukształtowania terenu, bo drogi dawniej (nie jak obecne autostrady na estakadach i w tunelach) prowadziły po terenie, „wybierając” jak najłatwiejsze do pokonania miejsca. Istotnym elementem mającym wpływ na ukształtowanie się układu zabudowy miał czynnik fizjograficzny. Zabudowa rozłożyła się wzdłuż zbocza, równolegle a nie prostopadle do jego nachylenia.