Z espół kościoła parafialnego pod wezwaniem św. Mikołaja, murowany w latach 1845-1862, architekt Henryk Marconi.
Nadana wsi nazwa Brzegi może mieć związek z jej bliskością w stosunku do rzeki Nidy, ale może też być związana z jej skrajnym położeniem wobec granic kasztelanii czechowskiej, której granica przebiegała właśnie na rzece Nidzie. Wieś wzmiankowana była już w latach 1166-67, kiedy Janik z Brzeźnicy, ówczesny biskup wrocławski oraz Gedko, biskup krakowski, zrzekli się dziesięcin z kilku wsi, w tym z Brzegów, przeznaczając je na rzecz jędrzejowskiego klasztoru. O „starożytności” Brzegów wspomina ksiądz Wiśniewski, pisząc, iż sam zauważył tutaj „na piaszczystej wydmie części urn i obrobionych ręką ludzką krzemieni”. Niedawno archeolodzy odkryli pozostałości wczesnośredniowiecznego grodu, co stanowi dowód istotnego znaczenia tej miejscowości w sieci osadniczej tamtego okresu.
Pierwsza informacja dotycząca tutejszej parafii pochodzi wprawdzie dopiero od Długosza, ale wydaje się prawdopodobne, że erygowano ją już w czasach Łokietka lub nieco później, za panowania Kazimierza Wielkiego – w tym samym czasie zbudowany został pierwotny, drewniany kościół. W roku 1423 Janusz Rokosz zapisał na uposażenie kościoła dwie grzywny czynszu z Mnichowa. Dokument erekcji kościoła (drugiego na tym miejscu?, czy może chodziło tylko o uposażenie pierwotnego obiektu) pod wezwaniem św. Mikołaja podpisał Kazimierz Jagiellończyk w roku 1448. Dokument z wizytacji z roku 1598 informuje o dobrym stanie kościoła i stojącej obok dzwonnicy. Ten dobry stan trwał jeszcze ponad stulecie, bowiem nowy, także drewniany kościół wybudowano w Brzegach w roku 1748. Fundatorem był proboszcz (a zarazem dziekan), Szymon Andrzej Androcki, doktor filozofii. Kościół otrzymał wezwanie św. św. Szymona i Judy. Opis i plan kościoła z około połowy XIX stulecia pozwalają dość dokładnie poznać jego kształt przestrzenny. Był on orientowany; składał się z nawy, prezbiterium (tej samej szerokości co nawa) oraz nawy poprzecznej, czyli transeptu. Kościół miał więc układ oparty na łacińskim krzyżu, a niektórzy badacze uważają, że był on wzorowany na nieco wcześniejszej świątyni z pobliskiego Mnichowa. W roku 1846 stan kościoła uznano już za zły, a w następnym – za „jak najgorszy”.
Budowę nowej, tym razem murowanej świątyni rozpoczęto w roku 1845, na innym miejscu, na terenie dawnego cmentarza. Autorem projektu był Henryk Marconi, a do podjęcia budowy (zbierając od parafian składki i uzyskując „zasiłek rządowy”) doprowadził proboszcz, ksiądz Piotr Fiok. Budowę zakończono w roku 1862 – konsekracji dokonał biskup kielecki Maciej Majerczak, nadając świątyni wezwanie Niepokalanego Poczęcia NMP i św. Mikołaja. Wzniesiona z cegły i kamienia budowla miała wymiary 9 na 26 metrów. Jako wyposażenie posłużyły trzy ołtarze przeniesione ze starego kościoła. O architekturze świątyni ksiądz Wiśniewski pisał: „Kościół jak wiele innych z tej epoki, nie ma określonego stylu. Nad główną facjatką wznosi się wieżyczka jak w Mniszku, w diecezji sandomierskiej. Zewnętrzne ściany zdobią pilastry, uwieńczone gzymsowaniem”.
W roku 1954, na skutek uderzenia pioruna, kościół spłonął. Ocalały tylko mury obwodowe. W latach 1954-61 został odbudowany dzięki energii i staraniom proboszcza, ks. Stanisława Olesia. Wystrój wnętrz wykonano według projektów Izabeli Borowskiej i Władysława Markiewicza. W roku 1965, z inicjatywy księdza Stanisława Sobieraja, kościół wzbogacił się o nowe organy.