A utor: Roman Mirowski
Pierwszym kościołem parafialnym zapewniającym mieszkańcom osady religijną posługę, był kościół pod wezwaniem św. Stanisława, zlokalizowany we wsi Chęcin, czyli dzisiejszych Starochęcinach. Wezwanie kościoła, świadczy, iż parafię te erygowano po roku 1254, w którym to św. Stanisław doczekał się kanonizacji. Obecny kościół parafialny w obecnych Chęcinach, noszący wezwanie św. Bartłomieja i św. Jadwigi zaczęto budować zapewne w czasach lokacji miasta, a więc przed rokiem 1325. W tym celu w stromym zboczu Góry Zamkowej „wycięto” taras, aby świątynię ustawić na w miarę płaskim terenie. Nawę najprawdopodobniej ukończono w czasach kazimierzowskich, choć nie jest wykluczone, iż powstała ona jeszcze później, bowiem zapis w Liber Beneficiorum Łaskiego jest dziwnie lakoniczny i w ogóle nie zawiera wzmianki o nawie, zaś informująca o zakończeniu budowy rubrycela nie precyzuje, czy kościół był całkowicie gotowy, czy tylko gotowy do eksploatacji. Przyjmijmy jednak, że kościół już w czasach Kazimierza Wielkiego tworzyła nawa o planie prostokąta zbliżonego do kwadratu oraz nieco od niej węższe, trójbocznie zamknięte prezbiterium, z przybudowaną od północy zakrystią. Mury kościoła wykonane były z miejscowego kamienia łamanego, uzupełnionego ciosem dla wyodrębnienia detalu. Kościół nie posiadał wieży, ani nawet wieżyczki na sygnaturkę, gdyż te ostatnie zaczęły się w Małopolsce i na Ziemi Sandomierskiej pojawiać dopiero w wieku XVI.
Pierwotny kościół nie był duży – jego bryłę łatwo wirtualnie zobaczyć – znając wzajemne proporcje poszczególnych elementów świątyni – „dostawiając” w wyobraźni nawę do zachowanego do dziś gotyckiego prezbiterium. Prezbiterium – wielobocznie zamknięte przykrywały sklepienia, zapewne – po przebudowie dokonanej przez Kacpra Fodygę, materiał z pierwotnych sklepień trafił na zamek, użyty jako materiał budowlany wmurowany w wieży wschodniej. Nad nawą, pod dwuspadowym dachem, sklepień wówczas najpewniej nie było – wykonany był tylko (być może polichromowany?) belkowy strop. Dotychczas uważano, że z XV stulecia pochodzi także kaplica św. Mikołaja – okazało się jednak iż piętnastowieczny rodowód posiada jedynie prebenda św. Mikołaja. Nasza wiedza co do gotyckiego wystroju wnętrza świątyni jest bardzo uboga. Na podstawie dokumentów z 1507, dotyczących prebend i altarii, wywnioskować można, że były tu ołtarze: Wszystkich Świętych, Św. Krzyża, św. Stanisława, Świętych Dziewic Męczenniczek oraz św. Mikołaja. Najbardziej bogato uposażony był altarzysta od ołtarza Św. Krzyża, ufundowanego w roku 1530, przez chęcińskich mieszczan: Stanisława Czornka i Stanisława Gąskę.
Warto jeszcze wspomnieć, że mury nawy były wcześniej nieco wyższe. Po pożarze (spowodowanym przez piorun) w roku 1580, nadwątlony zachodni szczyt kościoła został rozebrany, zaś ściany nawy obniżone o 5 łokci (czyli ok. 2,5 metra). Szczyt kościoła wymurowano z innego, niż dotychczasowy, czerwonego kamienia. Gotycki dach – naprawiono tylko prowizorycznie – nakrywając go słomianą strzechą.
Według miejscowej tradycji (nie potwierdzonej jednak przez jakikolwiek odnaleziony dokument) w latach 1570 – 97 kościół funkcjonować miał jako innowierczy zbór.