Chciałbym zakwestionować sformułowanie, że pałac w Wólce Kłuckiej od tyłu był piętrowy, mogące sugerować, że w tej części był on wyższy od innych jego partii. Chcąc precyzyjnie wyjaśnić, o co tutaj chodzi, należałoby napisać, iż trzy pomieszczenia traktu północno-zachodniego, ponad połowa korytarza i jedno z pomieszczeń traktu południowo-wschodniego, za pomocą stropu, przedzielone zostały na dwie kondygnacje. Nie zwiększało to w żadnej jego części wysokości pałacu, pozwalało jednak, w ramach tej samej kubatury, na zwiększenie jego powierzchni użytkowej. Powstała w ten sposób dodatkowa kondygnacja, niestety o mocno upośledzonej charakterystyce, w literaturze nosząca nazwę „mezzanino” – nieprzetłumaczalną na język polski dosłownie, ale o nazwie możliwej do zastąpienia polskim „półpiętrem”.
Owe „mezzanino”, w Kołłątajowskim wydaniu, miało wysokość nie przekraczającą 180 cm, a parapety okien niemal na wysokości podłogi. Uwzględniając nieco wprawdzie niższy wzrost ówczesnych Polaków niż dzisiejszych, to w tych pomieszczeniach można było stać bez schylania się, ale przy wielu normalnych życiowych czynnościach (jak choćby mycie czy czesanie się) kontakt z sufitem był nieunikniony. To nie jedyna wada tego rozwiązania: pomieszczenia, nad którymi mezzanino się znajdowało, miały wysokość tylko 250 cm, a więc tyle samo ile pomieszczenia XX-wiecznych blokowisk. Tych wysokościowych upośledzeń z łatwością można by uniknąć, stosując inne (nad ta partią budynku) rozwiązanie więźby dachowej, nie zmieniające płaszczyzn połaci, a przynoszące dodatkowo 80 cm wysokości. Stanowi to dowód, na późniejszą koncepcję mezzanino, nie uwzględnioną ani w pierwotnym projekcie, ani podczas wykonywania dachu.
Przejdźmy do analizy układu funkcjonalnego. Budynek ma plan prostokąta o wymiarach ok. 19 na 32 metry. Na wprost drzwi wejściowych, umieszczonych w bocznej elewacji, przez całą długość pałacu ciągnie się wąski korytarz. Po jego lewej stronie, czyli od ogrodu, umieszczony jest trakt szerszy, zawierający pomieszczenia o charakterze reprezentacyjnym, mające głębokość 6-6,5 metra. Po prawej stronie korytarza rozciąga się trakt węższy, z pomieszczeniami o głębokości nie przekraczającej 5 metrów. Z uwagi na przedzielenie tych pomieszczeń dodatkowym stropem (mezzanino) są one niskie – tylko 2,5 metra wysokości. W trakcie ogrodowym, na narożnikach budynku, znajdują się dwa pomieszczenia flankujące podcień, będące analogią do dawnych alkierzy, charakterystycznych dla polskich dworów. Mają one – dziś zamurowane – otwory drzwiowe prowadzące na podcień. Czy były to w zamierzeniu przedsionki? W jednym z ostatnich etapów użytkowania pałacu, w północnym alkierzu, znajdowała się kaplica.