Wieś Chlewice leży w gminie Moskorzew, przy drodze łączącej Kielce z Katowicami, czyli dawnym trakcie myszkowsko-jędrzejowskim. W Słowniku Geograficznym wydanym pod koniec XIX stulecia napisano, że wieś liczy 58 domów /w tym 5 murowanych/ a “głów”, czyli używając współczesnego języka – mieszkańców, jest tu 667. “Lasy przeważnie dębowe, obecnie bardzo zniszczone. Po nizinach i piaskach rośnie niskopienna sosna…. Ziemia urodzajna; pszenica i rzepak dobrze się udają… Lud w ogóle dość zamożny, oprócz roli zajmuje się obróbką drzewa w lasach oraz furmanieniem do kolei. Mężczyźni ubierają się w białe, sukienne kapoty z czerwonymi dość misternymi wyszywaniami oraz w czapki tak zwane magiery.”.
Pierwsza, w pełni wiarygodna wiadomość o tutejszym kościele i parafii pochodzi z lat 70. XV stulecia, z Liber Beneficiorum Długosza. Pisze on, że kolatorem kościoła, będącego filią świątyni w Dzierzgowie, był wówczas Paweł Odrowąż, lwowski kasztelan . Długosz nie podaje ani wezwania kościoła, ani też nie określa materiału, z którego był zbudowany. W roku 1598, gdy wieś stanowiła własność Hieronima Dembińskiego, kościół należał do dekanatu jędrzejowskiego i miał wezwanie św. św. Filipa i Jakuba Apostoła. Nie był wprawdzie konsekrowany, ale władze duchowne wydały zgodę na odprawianie w nim nabożeństw.
Konsekracji dokonał w listopadzie roku 1629 krakowski sufragan, Tomasz Oborski. Odtąd, do dnia dzisiejszego, patronem kościoła jest św. Jakub Apostoł. W lustracji z tamtego okresu podano, że przy kościele, od południa, dostawiona była kaplica “murowana w sklepieniu porysowana, na wierzchu małą kopułę, blachą pobitą, mająca” – pisze ksiądz Wiśniewski. Kościół nakrywał gontowy dach, posadzka była kamienna, choć “licha”, a okien “taflowych w ołów oprawnych” było cztery.
W roku 1824 wieś Chlewice kupił od Franciszka i Antonilli Dobieckich, za kwotę170 tysięcy zł, Jan Kanty Kowalski. Kowalski umarł w roku 1846, a majątek odziedziczyła po nim jego córka, Emilia, która wyszła za mąż za Michała Bontaniego. Ksiądz Wiśniewski pisze: “Dawny kościół był nadzwyczaj szczupły, ludność tak zepsuta, że proboszczowie albo w chorobę tu wpadali, albo się wynosili po krótkim pobycie”. Istotnie, w latach 1842 –1862, przez Chlewice “przewinęło” się ośmiu proboszczów. W roku 1862, w okresie gdy budowano nowy kościół, proboszczem był ks. Jan Woch, przez ks. Wiśniewskiego scharakteryzowany jako “pobożny i miłosierny”. Tutejszy dziedzic, Michał Bontani “…prowadząc życie chrześcijańskie i przykładne, będące zbudowaniem dla parafian, widząc mały kościółek, gdy parafianie zatopieni w występkach nie myśleli o nowym, on własnym kosztem w 1864 wystawił kościół… W ołtarzach umieścił obrazy…”, które miały “… parafianom przypominać pokutę i sąd Boży” – pisze ksiądz Wiśniewski.
W 1862 roku rozebrano stary kościół, a na jego miejscu wzniesiono nowy, murowany, głównym ołtarzem skierowany ku zachodowi. Składa się on z podłużnej nawy /oświetlonej czterema oknami/ i oddzielonego od niej arkadą “wyższego o stopień” prezbiterium, oświetlonego dwoma oknami. Od strony południowej dobudowana jest kaplica, a do prezbiterium zakrystia. Po drugiej stronie prezbiterium dobudowany jest skarbczyk. “Obok głównego wejścia do kościoła wznosi się kilkopiętrowa wieżyca z dzwonami, zakończona barokowym szczytem” – kończy opis ksiądz Wiśniewski.