Z espół kościoła parafialnego pod wezwaniem św. Bartłomieja, kościół murowany przed 1325 r.
Parafialny kościół pod wezwaniem św. Bartłomieja w Chęcinach, stojący na pochyłości zamkowego wzgórza, najprawdopodobniej wzniesiony został równocześnie z lokacją miasta, to znaczy przed rokiem 1325. Nieco innego zdania jest Rawita Witanowski, pisząc o nim: „Aktu erekcji nie posiada, lecz sądząc z ostrołukowego stylu, w części już zepsutego przez późniejsze ‘uhellenizowanie, czyli ugrecznienie’, jak się wyraża Stronczyński, pochodzić może z końca XIV lub początków XV wieku. Rubrycele podają datę założenia rok 1350, fundatorem więc byłby Kazimierz Wielki, który tylu dobrodziejstwami obsypał Chęciny…”
Według dzisiejszego stanu wiedzy bardziej precyzyjne określenie początków kościoła nie jest możliwe, a szkoda, bo pomogłoby ono wielce w datowaniu wyrobiska górniczego, odkrytego niedawno pod ścianami południowymi nawy i prezbiterium. Badania wyrobiska – nieznanego budowniczym kościoła, gdyż zapewne zmieniliby w takim przypadku usytuowanie świątyni – prowadził kielecki archeolog, Czesław Hadamik. Eksploatacja górnicza musiała być wyraźnie od budowy wcześniejsza, tak więc dzięki temu odkryciu, poszerzony został zakres wiedzy dotyczącej średniowiecznych „korzeni” górnictwa kruszcowego w rejonie Chęcin. A wracając do ustalania daty powstania kościoła – przyjmijmy kompromisową hipotezę prezentowaną przez Mariana Paulewicza, że zaczęto go budować około roku 1325, zaś w czasach kazimierzowskich rozbudowano.
Miejska parafię wydzielono ze sporo starszej parafii św. Stanisława mieszczącej się w „kolebce” Chęcin, we wsi Stare Chęciny (dziś Starochęciny). Do roku 1500 obie parafie funkcjonowały „równolegle”; Fryderyk Jagiellończyk połączył je w jedną, podporządkowując proboszczowi rezydującemu w mieście.
„Zbudowany z kamienia miejscowego, ma sklepienie wsparte na czterech kolumnach, we dwa rzędy ustawionych – tak w środkowej, jako i w bocznych nawach, również wysokich” – pisze o chęcińskiej farze Rawita. Kościół jest halowy, a nawy ma równe, tak co do wysokości jak i szerokości. Wielobocznie zamknięte prezbiterium jest nieco szersze od głównej nawy. Przy nim od północy dobudowano zakrystię i niewielki skarbczyk. Po jego drugiej stronie, na przedłużeniu nawy południowej, w roku 1614 dostawiono renesansową kaplicę Trzech Króli, zwaną też kaplica Fodygów. Przy nawie północnej znajduje się kruchta z 1. połowy XVII stulecia oraz kwadratowa kaplica z XVII lub XVIII wieku. Od zachodu, na osi kościoła, zaczęto w latach 1830 – 40 budować wieżę. Jej mury wykonano do wysokości jednej kondygnacji (jest tam druga kruchta). Dalsze prace przerwano. Budowniczych zniechęciło chyba zapadnięcie się gruntu, które wystąpiło w roku 1838.
W nawach i prezbiterium przykrycie stanowią sklepienia kolebkowo – krzyżowe z dekoracyjnymi żebrami wykonanymi ze stiuku. Z detali kamieniarskich zachowało się kilka portali – najstarszy z nich, z zakrystii do skarbczyka, jest późnogotycki, z końca XV stulecia, o wykroju nazywanym „długoszowym”.
Na początku XVII stulecia kościół przebudowano i rozbudowano. Nastąpiło to po przywróceniu go katolikom (w latach 1570 – 97 świątynię użytkowano jako zbór). Mimo remontów (znaczący remont odbył się w 1. połowie XVIII stulecia, potem w latach 1830 – 40) w roku 1846 świątynia była w stanie na tyle złym, ze władze kościelne rozważały nawet przeniesienie parafii. Do tak drastycznej decyzji na szczęście nie doszło, ale spływ wód z zamkowego wzgórza wciąż szkodził świątyni. Problem ten zakończył się wreszcie po niedawnym wykonaniu drenażu.