Kapliczki „Zagłębia Hutniczego” w gminie Bieliny
Ma ona plan prostokąta zbliżonego do kwadratu, nakryta jest dwuspadowym gontowym dachem. Jej ściany z wyjątkiem trójkąta nad drzwiami także osłania gont, którego wytwarzanie było specjalnością mieszkańców gminy.
Wsie posiadające w swej nazwie hutę leżą w gminie Bieliny a zatem w powiecie kieleckim. Do Starej i Nowej Huty doliczyć trzeba Hutę Szklaną i Hutę Podłysicę ale te ostatnie niestety nie posiadają kapliczek. Więc w ich przypadku „Zagłębie hutnicze” nie zostało zastąpione „Zagłębiem kapliczkowym”.
O kapliczkach z gminy Bieliny dość obszernie pisałem przy okazji pierwszej części wystawy, nie chcę się więc tu powtarzać. Tak silnej koncentracji tych najmniejszych obiektów sakralnych nie ma nigdzie w Polsce. Mam ty na myśli nie kapliczki w ogóle lecz ich jeden typ, a mianowicie domkowe i to w wykonaniu z drewna. Warto by się może zastanowić, czy ta specyfika gminy nie ma jakiegoś związku z dawną przemysłową , a ściślej hutniczą tradycją, która wzbogaciła tutejszą ludność o dodatkowe, techniczne talenty, do wiedzy rolniczej dodając szczególną biegłość w używaniu narzędzi o innym niż pług przeznaczeniu. Mają Amerykanie swoją Dolinę Krzemową a Holendrzy szlifierzy diamentów, zaś Polacy i to nie przypadkiem ba terenie który nazwaliśmy „Świętymi Górami” mają Dolinę „drewnianych kapliczek”, jedyną na całym Świecie…